Pomoc niejedno ma imię
Choć na co dzień zajmujemy się tą dedykowaną pracodawcom, przedsiębiorcom i pracownikom, oczy i uszy mamy nieustannie otwarte, a gdy tylko istnieje możliwość – nie wahamy się ani chwili.
W lipcu „pompowaliśmy” dla malutkiej Mai, a w lutym postanowiliśmy dołączyć do zbiórki dla małego Filipa. Plan był prosty – wpłacamy wybrane przez siebie kwoty, a HRP dodaje podwojoną sumę wpłat i dokłada dodatkowe wsparcie finansowe! I wtedy stało się coś, czego kompletnie się nie spodziewaliśmy! W podziękowaniu za naszą „cegiełkę”, dziadek Filipa namalował dla nas piękny obraz, który dziś dumnie wisi w Sali spotkań.
Pamiętajmy jednak, że walka Filipa nadal trwa – życzymy mu dużo siły i mamy nadzieję, że pasek postępu zbiórki osiągnie wkrótce 100%!